O wprowadzeniu zmian w programie “Rodzina na swoim” słyszymy już przynajmniej od stycznia tego roku. Posłowie nie spieszyli się z podjęciem działań ale w końcu wczoraj – 15.07.2011 – odbyło się ostateczne głosowanie nad poprawkami zaproponowanymi przez senat i tym samym ustawa trafia do Prezydenta. Na podpisanie ustawy Prezydent ma 21 dni, po czym ustawa wchodzi w życie po 14 dniach od podpisania.
Oznacza to, że nowa ustawa wejdzie w życie najpóźniej 19 sierpnia 2011!
Zmiany są, można powiedzieć, rewolucyjne i z pewnością spowodują sporo zamieszania na polskim rynku nieruchomości. Jakie zatem zmiany w programie “Rodzina na swoim” zafundowali nam posłowie:
najważniejszą zmianą są limity cenowe metra kwadratowego mieszkania, na które będzie można dostać dopłatę – zostały one znacznie zmniejszone. Obecnie limity określa się mnożąc koszt odtworzeniowy metra mieszkania (podawany przez wojewodę) razy wskaźnik 1,4.
Od sierpnia zaś wskaźnik zostaje obniżony do 1,0 w przypadku mieszkań deweloperskich i 0,8 w przypadku mieszkań na rynku wtórnym.
Jakie limity cenowe m2 będą obowiązywać:
Warszawa – pierwotny: 7011,50 zł, wtórny: 5609,20 zł
Łódź – pierwotny: 4725,50 zł, wtórny: 3780,40 zł
Kraków – pierwotny: 4730,50 zł, wtórny: 3784,40 zł
Wrocław – pierwotny: 4934,00 zł, wtórny: 3947,20 zł
Poznań – pierwotny: 5130,00 zł, wtórny: 4104,00 zł
do programu zostają włączone także osoby niepozostające w związku małżeńskim i nieposiadające dzieci – czyli tzw. single
wprowadzono również limit wiekowy kredytobiorców – do 35 lat, w przypadku małżeństw wystarczy, że jedna osoba nie będzie mieć ukończonych 35 lat. Limit ten nie dotyczy osób samotnie wychowujących dzieci.
ustalono datę zakończenia programu “Rodzina na swoim” na 31 grudnia 2012.
Szczegóły prac nad projektem zmiany ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania “Rodzina na swoim” można znaleźć na stronie sejmometr »
Trudno w tej chwili powiedzieć jak powyższe zmiany wpłyną na rynek nieruchomości. Ja osobiście się z tych zmian bardzo cieszę. Uważam, że nowe limity cenowe bardziej przystają do realiów zarobkowych w Polsce i z pewnością stwarzają dobre pole do negocjacji przy kupnie mieszkania.
Z drugiej strony przez najbliższe 5 tygodni przewiduję szaleństwo zakupowe, szczególnie wśród osób, które w tej chwili mogą skorzystać z “Rodziny na swoim”. Pośrednicy z pewnością nie będą próżnować i zrobią wszystko żeby przekonać potencjalnych kupców, że teraz jest ostatni dzwonek żeby kupić mieszkanie, bo przecież na rynku praktycznie nie ma mieszkań mieszczących się w nowych limitach.
Ja w każdym razie czekam na wejście ustawy w życie i ruszam na podbój rynku wtórnego w Poznaniu z nowym asem w rękawie:)