You are here:  / Nieruchomości i Architektura / Wizyta w Lizbonie

Wizyta w Lizbonie

Wizytę w Lizbonie wspominam ze szczególną nostalgią z kilku przyczyn. Przede wszystkim to do Portugalii właśnie po raz pierwszy w życiu leciałem samolotem. Pierwszy raz odjechałem też tak daleko od domu – wcześniej najdalej byłem w ukraińskich Karpatach. Ostatnią i najważniejszą przyczyną jest niesamowite piękno tego kraju. Jego stolica, Lizbona, stanowi jego kwintesencję.
Zwiedzanie Lizbony zaczęliśmy od miejsca, w którym dominuje nowoczesna architektura – oceanarium i Parku Narodów. Zwłaszcza oceanarium okazało się miejscem wartym odwiedzenia: pływające w gigantycznym zbiorniku wielotonowe morskie zwierzęta, jak rekiny, manty czy ogromne morskie żółwie, obserwuje się z zapartym tchem.
Następnym naszym celem było stare miasto, gdzie się zatrzymaliśmy. Tutaj już prym wiedzie klasyczna architektura ze słynną katedrą na czele. Specyficzny układ ulic sprawił, że mimo, że zakwaterowani byliśmy tuż obok katedry, szukaliśmy naszego hostelu blisko dwie godziny. Stara Lizbona to prawdziwy labirynt.